WIADOMOŚCI

Valtteri Bottas najszybszy w pierwszym treningu na Spa-Francorchamps
Valtteri Bottas najszybszy w pierwszym treningu na Spa-Francorchamps
Poranne działania na torze jak zwykle zostały zdominowane przez kierowców Mercedesa. Na szczęście Max Verstappen traci do nich bardzo niewiele.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Ostatni weekend wakacji przyniósł na Spa-Francorchamps niemal jesienną aurę. Padok Formuły 1 po upalnych tygodniach w Anglii i Hiszpanii wreszcie będzie mógł odetchnąć przy temperaturze 15 stopni Celsjusza. Synoptycy w dalszej części weekendu nie przewidują nagłego ocieplenia, a wręcz nie wykluczają opadów deszczu w którejś z nadchodzących sesji.

Obiekt w Belgii z uwagi na długie proste naturalnie wymusza zmiany w pakietach aerodynamicznych bolidów. Podczas pierwszej sesji treningowej realizatorzy szczególną uwagę poświęcili charakterystycznym, płasko wyprofilowanym tylnym skrzydłom, które mają ograniczyć poziom docisku.

Pierwszy reprezentatywny czas ustanowił ubiegłoroczny zwycięzca Grand Prix, Charles Leclerc. Ostatecznie Monakijczyk trening zakończył na 14. pozycji, wyprzedzając swojego kolegę z zespołu, piętnastego Sebastiana Vettela, o 0,4 sekundy. Zapowiada się więc na kolejny trudny weekend dla zespołu Ferrari i zacięta walka o wejście do Q3.

Natomiast na żadne kłopoty narzekać nie może ekipa Mercedesa. W porannej sesji najszybszy okazał się obchodzący dziś 31. urodziny Valtteri Bottas. Solenizant pokonał swojego partnera oraz lidera klasyfikacji generalnej, Lewisa Hamiltona, minimalną różnicą 0,069 sekundy.

Tuż za nimi tradycyjnie znalazł się Max Verstappen, który do drugiego Hamiltona stracił tylko 0,012 sekundy. Za Holendrem uplasował się duet Racing Point oraz Alexander Albon, wyprzedzony przez niego o pół sekundy. Pierwszą dziesiątkę uzupełnili kierowcy Renault oraz McLarena.

Na wyróżnienie spośród kierowców końca stawki z pewnością zasłużył trzynasty Kimi Raikkonen. Tabelę tym razem zamknęła ekipa Williamsa, jednak George Russell ustanowił swoje najlepsze okrążenie na twardej mieszance.

W tym jakże spokojnym treningu, w którym obyło się bez żadnych incydentów, niestety udziału nie wziął duet Haasa oraz Antonio Giovinazzi z Alfy Romeo. Romain Grosjean już na okrążeniu instalacyjnym zgłosił przez radio utratę mocy w jednostce napędowej i nie wychylił już później nosa z garażu.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Valtteri Bottas

Mercedes

1:44.493 18
2

Lewis Hamilton

Mercedes

1:44.562 18
3

Max Verstappen

Red Bull

1:44.574 20
4

Sergio Perez

Racing Point

1:44.629 22
5

Lance Stroll

Racing Point

1:44.868 22
6

Alexander Albon

Red Bull

1:45.049 22
7

Esteban Ocon

Renault

1:45.099 21
8

Carlos Sainz

McLaren

1:45.222 24
9

Daniel Ricciardo

Renault

1:45.225 21
10

Lando Norris

McLaren

1:45.274 29
11

Daniił Kwiat

1:45.447 25
12

Pierre Gasly

1:45.503 17
13

Kimi Raikkonen

1:45.704 19
14

Charles Leclerc

Ferrari

1:45.759 18
15

Sebastian Vettel

Ferrari

1:46.179 15
16

Nicholas Latifi

Williams

1:46.488 19
17

George Russell

Williams

1:46.570 21
18

Kevin Magnussen

Haas

-:--.--- 1
19

Romain Grosjean

Haas

-:--.--- 2
20

Antonio Giovinazzi

-:--.--- 2

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
magic942

28.08.2020 12:48

0

A co to za grande katastrofa,że 3 bolidy Ferrsri nawet nie wykechały na tor, a reszta prawie zamyka stawke?


avatar
kiwiknick

28.08.2020 12:54

0

Może dadzą mu w urodzinowym prezeńcie wygrać


avatar
WDrake

28.08.2020 13:06

0

Ciekawe jak MCL poradzi sobie z nowym silnikiem w następnym roku, widać że silnik Renault całkiem dobrze sobie radzi, w przeciwieństwie do Ferrari


avatar
Werter

28.08.2020 13:18

0

Chciałbym się mylić ale mam przeczucie że z racji tegorocznej formy Ferrari, przyszłotygodniowy weekend będzie czarnym weekendem prawdziwej żałoby na Monzy dla włoskich kibiców :'(


avatar
esbek2

28.08.2020 13:24

0

Patrząc na wyniki Ferrari to Williams będzie wreszcie miał z kim powalczyć.


avatar
Hawaii Hawajski

28.08.2020 13:29

0

Ferrari do Q3 nie wejdzie. Obym się mylił. A Albon znów 0,5 sek za Max'em.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu